DUSCHY |
4 : 4 |
ZSLIT NR1 |
||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
do przerwy: (1 : 3) 2006-11-12 godz.: 15.00 |
||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
Bramki:
|
Bramki:
|
|||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
Skład:
|
Skład:
|
|||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
Relacja:Mecz rozpoczął się w cieniutkich strugach, kończącego się właśnie deszczu. Nie przeszkadzało to jednak zawodnikom, w prowadzeniu naprawdę ciekawej gry. Obie drużyny reprezentowały tego dnia, wysoki poziom. Dobrze zaczęli gospodarze, zdobywając pierwszą bramkę zaledwie 6 minut po gwizdku początkowym (w samotnej akcji Marcin Aleksandrowicz). Ich szczęście nie trwało jednak długo, gdyż niespełna 4 minuty później, na 1:1 wyrównało ZSLIT NR1 (Tomasz Karaszewski). Gol ten, rozpoczął szczęśliwą passę zespołu gospodarzy: dwie minuty później bramkę zdobył Arek Siepracki, a kolejne cztery minuty potem, gol padł ze strzału Michała Spychalskiego. DUSCHY, zaskoczone najwyraźniej tak świetną postawą przeciwników, długo nie mogło się pozbierać. Tymczasem nadeszła druga połowa i gra jeszcze bardziej przybrała na swej zawziętości. Oszałamiająco skutecznie spisywał się przez większość meczu bramkarz ZSLIT NR1 – Michał Kojerski. Przełom w grze gospodarzy nastąpił w 28 minucie, kiedy to przegrywając 4:1, ponownie samotnie, na bramkę gości wyruszył Marcin Aleksandrowicz. Od tej chwili, reszta drużyny poczuła się dużo pewniej, co zaowocowało przede wszystkim jeszcze jedną bramką na ich konto (Paweł Drożdż). Szokiem była jednak bramka, którą zespół DUSCHY zdobył, strzelając karnego w ostatniej sekundzie meczu i wyrównując wynik na 4:4. OBSERWATOR
Tweet |