Skład:

Skład:

Relacja:

Przy blasku dopiero co budzącego się na dobre słoneczka swój mecz rozgrywały drużyny CAIB-u i GAUCZOS. Gospodarze zdecydowanie wyszli w ofensywnym nastawieniu, czując w tabeli „oddech na plecach” CANARINHOS. Tak też się stało, że do przerwy prowadzili już 4:1. Po przerwie wyszli chyba trochę zaspani, bo ich gra nie była tak widowiskowa jak wcześniej, ale dalej była skuteczna. Pozwolili wbić sobie tylko jedną bramkę, a sami trafiali jeszcze trzykrotnie. Ostateczny wynik 7:2 umocnił CAIB na pozycji lidera naszej „ekstraklasy”.