CELTIC |
4 : 3 |
PANASONIC-PIASKOWA DOLINKA |
||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
do przerwy: (2 : 3) 2006-10-22 godz.: 11.00 |
||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
Bramki: Maciej Łubnicki: 18,40, Piotr Trynkos: 15,27,
|
Bramki:
|
|||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
Skład:
|
||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
Relacja:Spotkaniu od początku towarzyszyły spore emocje. Niezwykle skutecznie rozpoczęli goście, zdobywając w przeciągu pierwszych siedmiu minut aż trzy bramki (Jakub Malicki, Grzegorz Przewoźny i Mariusz Wiórkiewicz) i nie tracąc w tym czasie ani jednej. CELTIC nieco zaskoczony tak skuteczną postawą rywali, pozbierał się dopiero w piętnastej minucie, kiedy to wspaniałego gola, strzelił Piotr Trynkos. Od tej chwili poprawił się nie tylko napad, ale również obrona i pomoc zaczęły sprawniej działać, co zaowocowało kolejna bramką na konto gospodarzy (Maciek Łubnicki) zaledwie trzy minuty później. Tym samym pierwsze 25 minut zakończyło się wynikiem 2:3 dla PIASKOWEJ DOLINKI. Dobra passa CELTICU przetrwała jednak czas niedługiej przerwy i zaledwie w drugiej minucie następnej połowy zespół gospodarzy wyrównał wynik na 3:3. Goście zupełnie zdezorientowani takim obrotem sprawy, pozwolili również na stratę czwartej już ogólnie, a drugiej na konto rewelacyjnego tego dnia Maćka Łubnickiego, bramki. Ostatecznie stało się tak, jak jeszcze w pierwszych dziesięciu minutach widowiska nikt by nie przypuszczał, CELTIC wygrał mecz 4:3. OBSERWATOR
Tweet |