Skład:

Skład:

Relacja:

Mecz był sporą niespodzianką, zarówno miłą z powodu rewelacjnej tego dnia gry PANATINAYKOS i niezbyt wesołą, z racji wyjątkowo słabej postawy ich przeciwnków. W pierwszej połowie szanse zdawały się być dosyć wyrównane, dobrze grali pomocnicy i obrońcy KRÓLEWSKICH, szczególnie w oczy rzucał się bardzo szybki Marcin Makowski. Świetnie bronił także bramkasz gospodarzy Sergiusz Prokurat, który jednak w 44 minucie niespodziewanie opuścił boisko. Druga połowa w całości niemalże należała do PANATINAYKOS. Imponującą skuteczność przedstawiali tu napastnicy Łukasz Krzyżański, Michał Urbański i Jakub Cieślak. Wspaniałe asysty i niemniej udaną bramkę zaliczył również bardzo zdolny pomocnik gości Tomasz Rybarczyk. Ostatecznie widowisko zakończyło się bezapelacyjnym zwycięstwem PANATINAYKOS 2:6.