Skład:

Skład:

Relacja:

W deszczowej aurze przyszło rywalizować zawodnikom w tym spotkaniu. Mimo niekorzystnej pogody obie drużyny w komplecie stawiły się na meczu i nie zamierzały odpuścić. ALPAGADŻITSU szybko wyszło na prowadzenie, a obie bramki strzelił Piotr Golian. Po 10 minutowej przewadze goście mecz znacznie się wyrównał. BIAŁY PROCH zaczął agresywniej atakować na bramkę przeciwników, jednak nie przyniosło to korzyści w postaci bramek. Do końca połowy wynik spotkania nie zmienił się. Po szybkiej przerwie znów zauważyć można było przewagę ALPAGADŻITSU. Przeprowadzili dwie szybsze akcje, w których zabrakło wykończenia. Mecz znowu wyrównał się, a obie drużyny miały świadomość, że czas nieubłaganie ucieka. BIAŁY PROCH nie dał rady już do końca spotkania realnie zagrozić przeciwnikom, mimo że próbowali przyśpieszyć, jednak nie starczyło im czasu by strzelić choćby bramkę kontaktową.