Skład:

Skład:

Relacja:

W deszczowej aurze rozpoczęło się spotkanie pomiędzy VICTORIĄ URSYNÓW a CERVINUSEM. Mecz rozkręcał się powoli, a obie drużyny nie zaczęły od szarży, lecz w miarę spokojnie rozgrywali piłkę. W czwartej minucie niespodziewanie gospodarze wyszli na prowadzenie. Po dość łatwym do obrony strzale i z dalekiej pozycji Jan Tyski pokonał bramkarza przeciwników. Od tego momentu goście byli już tylko tłem dla VICTORII URSYNÓW, a w pierwszym kwadransie drużyny dzieliły już cztery bramki. Ostatnia z nich w 14 minucie została strzelona z rzutu karnego. Do końca pierwszej połowy wynik spotkanie nie uległ zmianie, a wyraźną przewagę gospodarze odzwierciedlał wynik. Po zmianie stron goście przez chwilę pokazali, że potrafią dobrze grać, strzelili dwie bramki w dość krótkim okresie czasu, jednak gospodarze mieli już tak duża przewagę, którą wypracowali sobie w pierwszej połowie i nie musieli już tak otwierać tyłów, by atakować, przez co mogli już kontrolować spotkanie i udało im się powoli wyprowadzić wynik na bardzo wysoką przewagę. Mecz zakończył się wysoką wygraną gospodarzy.